2023 - 2024

Nie lubię i nie zawsze szanuję masowe trendy, ale 2023 akurat podsumuję, bo po prostu potrzebuję. Przede wszystkim po to, by zacząć w pełni doceniać perły które są rzucane przed mojego wewnętrznego wieprza.

Odbierając paszport polityki w 2021 roku powiedziałem o tym że tworząc kulturę nie jesteśmy sami, nie tworzymy jej w całkowitej izolacji.

Żeby oznaczyć wszystkie osoby z którymi współtworzyłem 2023 rok, musiałbym oznaczyć setki osób. Postaram się im podziękować osobiście. Jest za co.

Nigdy jeszcze tak mocno też nie kontestowałem całej otaczającej mnie kultury. Z jednej strony wciąż obserwuję napływ nowych wspaniałych propozycji, a z drugiej wiem, że jesteśmy skrajnymi egoistami, niezależnie od tego jakie hasła nam przyświecają. I ten jeden trend niespecjalnie mi się podoba.

W 2023 cieszyłem się jak nigdy. Było z czego. W 2023 wątpiłem jak nigdy, bo zdecydowanie są ku temu powody.
W 2023 napisałem swój pierwszy duży koncert na flety i orkiestrę dzięki zaufaniu Auksodrone i Filipa Berkowicza
W 2023 premierę miała pierwsza fabuła długometrażowa z moją muzyką (Agnieszka!)
Rozpocząłem projekt z muzyką Andrzeja Korzyńskiego w fenomenalnym składzie
Napisałem swój pierwszy queerowy musical dzięki zaufaniu Flory Góralskiej
Rozpocząłem współpracę z Hashtag Ensemble i Spółdzielnią Muzyczną
Po raz kolejny Warszawska Jesień Klubowo (Dagna i Jerzy!)
Całe lato z Teatrem Akt, wielokrotne Jazzstate i Jazz Wolności (Karolina!)
Kontynuowałem koncerty ze wspaniałymi Koptycusem i braćmi Oleś
Do tego jeszcze Krakowska Jesień Jazzowa i cały festiwal poświęcony Bogusławowi Schaefferowi
Zostałem włączony w Oktet czyli Septet Mai Laury Jaryczewskiej
Dwudziesty któryś Festiwal Sztuki Wysokiej (Bytom!!!)
Odwiedziłem Rumunię (po raz kolejny) ze swoją muzyką
Do tego wszystkiego skomponowanie muzyki do dość dużej ilości spektakli teatralnych, tego chyba nigdy nie przestanę robić (bo nie chcę)
No i oczywiście słuchowiska (Tomek!)
Z Tomkiem Wygodą po raz kolejny upamiętniliśmy Piotra Szczęsnego...
Nie wydałem żadnej płyty, ponieważ w tym roku wyjdą przynajmniej cztery. Ilość nowych projektów na ten rok jest ogromna, być może część się uda
A rok zaczynam wejściem w świat Nau Music Agency
Acha, i jeśli będę narzekał - slap me in my f... face
P. S. Przełom 2023 i 2024 roku spędziłem komponując utwór symbolicznego przejścia w nową rzeczywistość, link tutaj
Foto Ksawery Zamoyski, sesja na okładkę Ruchu Muzycznego 2022



Popular Posts

Akademia Pana Korzynskiego | Korzynski Ultimate

Syndrom Zachodzacego Slonca in Teatr 21